Jak planować tydzień, by mieć czas na rzeczy, które kochasz?

SZTUKA CODZIENNOŚCI

5/26/20252 min read

Intro

Znasz to uczucie, gdy tydzień się kończy, jesteś wyczerpana, a masz wrażenie, że nic wartościowego nie zrobiłaś?
Że wszystko było „na już”, a to, co naprawdę chciałaś zrobić — znów zostało na później?

To nie znaczy, że jesteś źle zorganizowana.
Czasem życie się nam tak układa, ale możemy szukać sposobów na optymalizację i świadome podchodzenie do zadań.

Przygotowanie posiłków

Kiedy jesteś głodna, a nawet najedzona, ale byle czym i byle jak nie jesteś tak efektywna. Zaplanuj posiłki, zrób zakupy i zaplanuj czas na gotowanie. Może wieczorna wspólna, rodzinna sesja? Albo to będzie Twój czas z podcastem i przy okazji obierzesz warzywa, zalejesz owsiankę na jutro, przygotujesz słoiczki z jogurtem na lunch itd. Wykonaj raz pracę, która rozbija Ci dzień.

Planowanie niepilnych zadań

Od dawna chcesz pójść do muzeum, kupić nowe buty, zasadzić rośliny do doniczek, ... Ale jakoś nigdy nie jest po drodze, albo jest się zmęczonym, albo zbyt wygodnie, żeby ruszyć się z miejsca. Pamiętaj, że na koniec tygodnia poczujesz satysfakcję ze zrobienia tego, co Ci w duszy gra.

Zaplanuj to zadanie w jakimś kontekście i daj sobie konkretny cel. Na przykład, kiedy będę wracała od lekarza w środę, podjadę do sklepu ogrodniczego i kupię 2 rośliny balkonowe.

Zaufaj innym

Jeśli jesteś mamą, na pewno chcesz spędzać maksymalną ilość wartościowego czasu z pociechą i wiesz, że Ty zadbasz o nią najlepiej. Postaraj się, dla siebie, zrobić test i umówić się z mężem, że idziesz do łazienki na 1h, a on w tym czasie zajmie się dzieckiem.

Umów się z wyprzedzeniem, że w konkretny dzień i o określonej porze to się wydarzy. Tak, aby każdy był przygotowany. Bierz maseczki, muzykę, podcast, świece, kwiaty i ruszaj do łazienki.

Przygotuj się mentalnie

Zastanów się, co Cię czeka w tym tygodniu i jak możesz przygotować się psychicznie, aby go przejść.

Zadaj sobie pytania:

Co mnie czeka? Co mam zaplanowane?
Na co czekam? Czy coś niespodziewanego może się zadziać?
Czego potrzebuję? Jaki jest mój poziom energii i jak naładuję baterie?
Co mogę uprościć? Czy mogę coś oddelegować albo zrobić szybciej?

Jeśli czekają Cię załatwienia na mieście, może połączysz to z wyjściem do muzeum? I tak już spędzisz czas na dojazd, więc zoptymalizujesz i upiększysz ten wyjazd.

Współplanuj i informuj

Włącz rodzinę do planowania tygodnia. Nie musi to być poważne siedzenie przy arkuszach. Opowiedzcie sobie, czy coś wyjątkowego dzieje się w tym tygodniu, o czym powinni wiedzieć.

Jeśli ma wydarzyć się coś dużego, stresującego, niech o tym wie rodzina. Powiedz, że możesz być nerwowa, że zapewne będzie skupiona na tym i potrzebujesz wsparcia. Powiedz jakiego. Poproś, aby ktoś przejął Twoje obowiązki wtedy, jeśli jest taka możliwość.

Podsumowanie

Czas to nie tylko godziny. Czas to sposób, w jaki żyjesz.
Gdy planujesz uważnie, świadomie i z miękkością — zaczynasz żyć bliżej siebie.
A wtedy rzeczy, które kochasz, nie są już na marginesie.
Są częścią Twojej codzienności. Codzienność staje się piękna, mimo tych niewygodnych spraw, z którymi przychodzi nam się mierzyć.

Driving Home The Flock, Robert Hills (1923)